Kilka lat temu w drodze z Riwiery Makarskiej do Dubrownika zatrzymaliśmy się na półwyspie Pelješac, aby odwiedzić Ston i wioskę Potomje. Nasz pierwszy kontakt z półwyspem był krótki, ale za to zostawił w nas wspomnienia tak dobre, że nie zastanawialiśmy się długo nad powrotem w te rejony. Poznajcie z nami półwysep Pelješac i jego największe atrakcje!
Nasz pierwszy, dłuższy pobyt na Pelješac odbył się pod koniec lipca 2020 roku. Zatrzymaliśmy się w miasteczku Orebić, które stało się naszą bazą do zwiedzania całego półwyspu. Ze względu na obecność niemowlęcia, nastawiliśmy się raczej na krótkie, niezbyt intensywne plażowanie i niespieszne zwiedzanie okolicy. Tak, aby każdy w rodzinie czuł się komfortowo. Mimo to udało nam się dokładnie poznać półwysep. Po dwóch tygodniach czuliśmy się tu jak w domu! A dziś bez przesady możemy powiedzieć, że półwysep Pelješac to jedno z naszych ulubionych miejsc w Chorwacji.
Z tego wpisu dowiecie się o:
- Atrakcje turystyczne półwyspu Pelješac
- Promenada w Orebić
- Wyspa Korčula
- Ston i Mali Ston
- Plaża Prapratno
- Wioska Potomje
- Pelješac – co jeszcze warto zobaczyć?
Atrakcje turystyczne półwyspu Pelješac
Pelješac, pomimo swoich niewielkich rozmiarów, oferuje niezliczone atrakcje:
- amatorzy morskich kąpieli i opalania znajdą tu piękne plaże, w tym także piaszczyste
- miłośnicy historii powinni koniecznie odwiedzić Orebić, gdzie wzdłuż promenady mieszczą się okazałe domy kapitanów dubrownickiej floty (a na górskich zboczach nad miasteczkiem znajduje się kapitański cmentarz), Ston ze średniowiecznymi murami obronnymi (najdłuższymi w Europie) oraz starówkę na pobliskiej wyspie Korčula
- smakosze muszą koniecznie spróbować wina lokalnej odmiany plavac mali w jednej z winnic w wiosce Potomje oraz owoców morza w zatoce Mali Ston (która jest największym skupiskiem skorupiaków w Chorwacji).
- osoby uprawiające sporty wodne znajdą fantastyczne warunki do uprawiania kitesurfingu w przesmyku między Pelješac a Korčulą (Viganj i Kučiste)
- niebagatelną atrakcję stanowi także opuszczona kamienna wioska Nakovana
Jeśli dodać do tego senne wioski, majestatyczne połączenie błękitnego Adriatyku i schodzącego do morza zbocza góry św. Eliasza oraz malowniczą trasę 414 wiodącą przez półwysep może się okazać, że i dla Was półwysep Pelješac stanie się rajem na ziemi.
W zasadzie trudno dokonać wyboru, niemniej jednak poniżej znajdziecie największe – naszym zdaniem – atrakcje półwyspu Pelješac. Zaczynamy od nadmorskiej promenady w miasteczku Orebić!
Promenada w Orebić
Promenada w Orebiću to nadmorski deptak, który biegnie wzdłuż całej miejscowości, rozdzielając plażę od pierwszego rzędu zabudowań, w tym okazałych kapitańskich domów, znajdujących się w pobliżu portu. W przeszłości Orebić stanowił bowiem ważny ośrodek morski, który zamieszkiwało wielu kapitanów dubrownickiej floty.
Promenada pozwala „obejść” całą miejscowość – od portu do wejścia na miejską plażę – piaszczysto-kamienistą Trstenicę. Wyżej, równolegle do promenady biegnie główna droga, przy której zlokalizowane są sklepy, punkty usługowe, apartamenty. Poza tym nie ma tu jednak nic ciekawego i w sezonie panuje spory ruch (tylko tą drogą dostaniecie się na wschodnie krańce półwyspu), warto zatem skręcić w pierwszą wąską uliczkę w stronę morza (które również są niezwykle urokliwe!) i kontynuować spacer częściowo zacienioną promenadą.
Przy promenadzie zlokalizowane są oczywiście restauracje! Tu zjecie świeże owoce morza w restauracji Mimbelli czy napijecie się doskonałej kawy i zjecie pyszny deser w kawiarni Croccantino.
Promenada prowadzi do portu, z którego promem pasażerskim w ciągu 15 minut dostaniecie się na wyspę Korčula. Wspaniała panorama Korčuli rozciąga się z punktu widokowego w Orebiću, zlokalizowanego tuż przy klasztorze franciszkańskim, na wysokości ok. 150 m n.p.m. Będąc na półwyspie Pelješac, warto wsiąść na prom i przeprawić się na Korčulę.
Wyspa Korčula
Korčula to popularna i niezwykle modna wśród amerykańskich turystów wyspa, na której podobno urodził się słynny podróżnik Marco Polo (choć są tacy, którzy twierdzą, że jednak w Wenecji – oczywiście nie są to mieszkańcy Korčuli). Prom pasażerski z Orebića przybija do portu w mieście Korčula, które pełni rolę stolicy wyspy.
Piękną korczulańską starówkę otaczają wspaniałe miejskie mury obronne, na których współcześnie zlokalizowane są liczne restauracje i kawiarnie. Mury nie są wprawdzie tak monumentalne jak w Dubrowniku (choć Korčula bywa nazywana „małym Dubrownikiem”), ale również robią ogromne wrażenie. Wzrok przykuwają tu bramy – morska (od strony portu) i lądowa, obie z charakterystycznymi schodami oraz baszta.
Mniej więcej w połowie ścisłej starówki znajduje się jeden z największych zabytków wyspy, gotycko-renesansowa katedra św. Marka. Klimat miasta tworzą wąskie, kamienne uliczki, formujące oś wschód-zachód. Oś, a może ość, bo niektórzy widzą w układzie uliczek rybi szkielet (spójrzcie koniecznie na mapę).
Bez wątpienia Korčula jest jedną z największych atrakcji dostępnych w okolicach półwyspu Pelješac, stąd też jest chętnie odwiedzana przez turystów. W czasie pandemii w 2020 roku Dubrownik zaskoczył nas pustymi uliczkami i niewielką liczbą zwiedzających, a miasto Korčula wydało nam się dosyć tłumne. Nie ma się jednak co dziwić, biorąc pod uwagę rozmiary obu miast. Turystka wróciła już jednak na dawne tory, w związku z czym w środku sezonu miasto jest oblegane przez zwiedzających.
Zwiedzanie Korčuli – kilka dodatkowych informacji praktycznych:
- podróż morska z Orebića na wyspę trwa ok. 15 minut. Bilety kupuje się bezpośrednio na promie;
- aktualny „rozkład jazdy” promów znajduje się w porcie, tuż przy miejscu, z którego odpływa prom;
- jeśli macie ochotę na zwiedzenie całej wyspy, również z portu w Orebiću odpływa prom samochodowy, który przybija do miejscowości Dominče.
Jeśli zainteresowała Was wyspa Korčula, zapraszamy Was do wpisu Atrakcje turystyczne na wyspie Korčula.
Ston i Mali Ston
Ston to jedno z najciekawszych miejsc w Chorwacji, słynne głównie ze średniowiecznych murów obronnych oraz tradycyjnej solany. To właśnie solana, czyli miejsce, w którym w płytkich basenach z wody morskiej pozyskuje się sól, stała się jednym z powodów wzniesienia okalających miasto murów obronnych. W dawnych czasach wartość soli, która jako naturalny konserwant zapobiegała psuciu się mięsa, była porównywana do wartości złota.
Solana i mury obronne na półwyspie Pelješac
Proces pozyskiwania soli nie jest zbyt skomplikowany – w zasadzie chodzi tylko o odparowanie wody. Kluczową rolę odgrywa połączenie położenia geograficznego i warunków atmosferycznych. Stąd też nie każde miejsce zasobne w wodę morską nadaje się do założenia solany, co z kolei tłumaczy jej istotne znaczenie i wielką wartość.
Pozyskiwanie soli w Stonie odbywa się od czasów starożytnych. Z czasem solana tylko zyskiwała na znaczeniu. W 1333 roku półwysep znalazł się pod panowaniem Republiki Dubrownickiej, dla której solana stanowiła niebagatelną wartość. Aby chronić solanę, od XIV do XVI wieku roku wznoszono mury obronne, które w swoim najlepszym okresie ciągnęły się na ok. 7,5 km. Do czasów współczesnych przetrwało ok. 5,5 km.
Owoce morza w Stonie
Współcześnie Ston i położony ok. 1 km dalej Mali Ston są znane zwłaszcza wielbicielom owoców morza. Zjecie tu doskonałe ostrygi i małże, a także inne popularne w Dalmacji potrawy, takie jak czarne risotto, sałatka z ośmiornicy czy kalmary.
Zwiedzanie Stonu – kilka dodatkowych informacji praktycznych:
- W Stonie bez problemu można zaparkować samochód na całkiem sporym parkingu. Parking jest płatny, a kwitek trzeba koniecznie umieścić za szybą (w kilku samochodach za wycieraczką na właścicieli czekały mandaty!);
- W Stonie znajduje się wiele restauracji serwujących lokalną kuchnię. Ponieważ nigdy nie polecamy miejsca, do którego sami nie wybralibyśmy się drugi raz, to akurat w Stonie nie rekomendujemy żadnej restauracji. Może pewnego dnia uda nam się trafić lepiej?
- Latem w Stonie jest gorąco jak na patelni! Szukajcie wytchnienia wśród wąskich, klimatycznych uliczek, które dają cień i odpoczynek od upału.
Ston to punkt obowiązkowy, jeśli chodzi o atrakcje na półwyspie Pelješac! Jeśli macie bardzo mało czasu na zwiedzanie Pelješca, to Ston powinien znaleźć się na krótkiej liście miejsc do odwiedzenia. Więcej informacji o atrakcjach Stonu znajdziecie we wpisie Ston, czyli must-see na półwyspie Pelješac.
Plaża Prapratno
W niewielkiej odległości Stonu znajduje się plaża Prapratno (doskonałym rozwiązaniem jest plażowanie w Prapratno, a następnie późny obiad w Małym Stonie). Na półwyspie Pelješac znajduje się kilka pięknych plaż, a naszym zdaniem Prapratno jest jedną z najpiękniejszych. Już skręt z dawnej głównej drogi dojazdowej robi duże wrażenie. Ze szczytu rozciąga się bowiem fantastyczny widok na plażę i kemping. Aby nacieszyć oczy tym widokiem, można zatrzymać się na niewielkim parkingu przy budynku restauracji Bella Vista.
Plaża Prapratno jest w przeważającej części piaszczysta, stopniowo przechodzi w kamienistą w kierunku zachodnim. Ogólnie rzecz biorąc, zachodni kraniec plaży jest nieco zaniedbany, a mówiąc wprost: leży tam sterta gruzu. Również dno w tej części jest kamieniste, a – co się z tym wiąże – w tym miejscu należy szczególnie uważać na jeżowce, których jest ogromnie dużo.
Natomiast reszta plaży jest zachwycająca, szczególnie jeśli chodzi o łagodne zejście. Woda przez dobrych kilkanaście (może nawet kilkadziesiąt) metrów jest bardzo płytka, dno piaszczyste, nie ma tu żadnych gwałtownych uskoków, co czyni to miejsce idealnym dla rodzin z dziećmi. Jasny piasek na dnie i promienie słoneczne przenikające płytką wodę sprawiają, że kolory są bajeczne. Można się tu poczuć jak na egzotycznych wakacjach! Prapratno bez wątpienia otwiera listę: atrakcje na półwyspie Pelješac dla dzieci.
Plaża Prapratno – kilka dodatkowych informacji praktycznych:
- przy plaży dostępny jest bezpłatny parking, który w sezonie jest wypełniony po brzegi
- na plaży dostępna jest skromna infrastruktura plażowa – prowizoryczny prysznic i caffee bar, a także (za parkingiem) supermarket Tommy
- z Prapratno odpływa prom płynący na wyspę Mljet – co jakiś czas można obserwować wpływanie promu do portu. O której spodziewać się promu, możecie sprawdzić na stronie Jadrolinija.
Wybieracie się na półwysep Pelješac z małymi dziećmi? Sprawdźcie nasz wpis o plażach na Pelješac, które rekomendujemy dla rodzin!
Wioska Potomje
Potomje to wioska oddalona o zaledwie ok. 15 km od Orebića, do której prowadzi malownicza trasa 414. Wioska Potomje i inne okoliczne wioski słyną z produkcji fantastycznego wina! W miejscowych winiarniach można się zaopatrzyć przede wszystkim w wina powstałe z lokalnego szczepu plavac mali, w tym m.in. mocne, soczyste, pełne słońca wina dingač i postup.
Będąc w Potomje, warto przejechać przez tunel Dingač, wykuty ręcznie w skale przez miejscowych winiarzy. Tunel liczy 400 metrów i momentami jest dość wąski, na szczęście w jednym odcinku znajduje się dość szeroka zatoka, która umożliwia sprawne poruszanie się w obu kierunkach. Wyjazd z tunelu znajduje się na wprost wspaniałej panoramy. Trzeba jednak zachować ostrożność – wbrew pozorom ten mały tunel i wąska droga, do której prowadzi, są dość często uczęszczane.
W Potomje znajduje się także konoba Portun, w której zjedliśmy pyszny, wart polecenia, obiad. Miejcie jednak na uwadze, że w sezonie trudno tu o miejsce. Konobę rozsławił Robert Makłowicz, więc codziennie zmierzają tu tłumy Polaków z całego półwyspu. A jeśli interesuje Was więcej kulinarnych rekomendacji, koniecznie sprawdźcie wpis Półwysep Peljesac – restauracje, konoby i bary.
Pelješac – co jeszcze warto zobaczyć?
W ciągu trzech ostatnich lat, półwysep Pelješac zjeździliśmy wzdłuż i wszerz. Udało nam się odwiedzić większość turystycznych miejscowości, ale także pokręcić się z dala od turystycznych szlaków. Jeśli szukacie więcej informacji o półwyspie Pelješac, polecamy Wam także inne wpisy:
- 3 punkty widokowe na półwyspie Pelješac – czyli warte odwiedzenia punkty widokowe w Pijavičino, Orebiću i Prapratno
- Olive Garden, czyli gdzie dobrze zjeść w Orebić – recenzja naszej ulubionej restauracji, położonej na obrzeżach Orebića
- 3 pomysły na jednodniowe wycieczki z półwyspu Pelješac – z propozycją wyjazdu do Bośni i Hercegowiny, na Korčulę i do Dubrownika
- Nasze wakacje w Chorwacji w 2022 roku – informacje dotyczące naszej podróży do Chorwacji w czerwcu 2022 roku
- Kościół św. Mikołaja w Oskorušno, punkt widokowy na półwyspie Pelješac
Przy okazji mamy kilka przydatnych linków dla tych, którzy w 2024 roku planują swoją pierwszą podróż do Chorwacji:
- Wakacje w Chorwacji – 10 praktycznych porad
- Chorwacka kuchnia: 10 chorwackich specjałów i przepisów
- Ceny w Chorwacji 2023
Zapraszamy do lektury. Koniecznie dajcie znać, czy podróż na półwysep Pelješac i jego atrakcje spełniły Wasze oczekiwania.
Szymon
„podróż morska z Orebić na wyspę trwa ok. 15 minut. Bilety kupuje się bezpośrednio na promie” – niestety bilety kupuje się już po drugiej stronie ~100m od punktu cumowania promu.
Jaśnie Pan
Szymonie, we wpisie mowa o podróży promem pasażerskim – w tym wypadku prom płynie bezpośrednio do miasta Korcula i bilety kupuje się przy wejściu na prom. Płynęliśmy tak w zeszłym i w tym roku (w lipcu). Natomiast jeśli ktoś chce się przeprawić na wyspę promem razem z samochodem, wtedy bilet kupuje się online minimum dzień wcześniej lub w punkcie Jadrolinija przed portem (obok jest kantor, bankomat). Prom nie przybija jednak wtedy do miasta Korcula, a do Domince.
Piotr
Witam,
Bilety na Korcule kupuje się w punkcie informacyjnym w Orebić , zaraz przy wjeździe do portu po lewej stronie , natomiast bilety powrotne można kupić od razu ale trzeba podać dokładną godzinę powrotu lub kupić z punktu gdzie cumuje stateczek pasażerski , osoba która przyszła na statek dosłownie na dwie minuty przed odpłynięciem na Korcule , musiała iść do punktu i kupić bilet , nie miała możliwości kupić na statku , jeszcze jedna uwaga , bilety na stateczek pasażerski, kupimy tylko za kuny, nie ma możliwości płacenia kartą cze euro , mimo nawet umieszczonej ceny w euro na bilecie , ale spokojnie w przyszłym roku będzie można w euro, ponieważ od stycznia przechodzą na tą właśnie walutę
Jaśnie Pani
Piotrze, dziękujemy za komentarz. W zeszłym roku i jeszcze wcześniej bilety kupowaliśmy bezpośrednio na promie. W tym roku jeszcze nie płynęliśmy do Korculi, więc dziękujemy za aktualizację! 🙂
Ewa
Bardzo miło wspominam wakacje na półwyspie Peljesac. Co prawda trochę brakowało mi tam klimatycznych miasteczek jak np. Stari Grad czy Hvar na Hvarze, ale widoki i zieleń robiły wrażenie. A do tego wycie szakali wieczorem :). Chętnie bym kiedyś wróciła i odwiedziła tym razem okolice Duby lub Loviste.
Jaśnie Pani
O tak, szakale są super! Pamiętam jak pierwszego wieczoru w Orebić zastanawialiśmy się, co tak wyje… 😉 A w lipcu zeszłego roku udało nam się nawet wypatrzyć szakala w ciągu dnia wśród winorośli na południowych stokach półwyspu.