Kreta wschodnia to region Grecji, który zyskuje coraz większą popularność wśród turystów. W tym wpisie przedstawimy najciekawsze miejsca i atrakcje turystyczne, które warto odwiedzić podczas pobytu na Krecie wschodniej. Od piaszczystych plaż, przez malownicze wioski, po historyczne zabytki – to wszystko czeka na Was na tej pięknej greckiej wyspie.
W trakcie naszego pobytu na wschodniej Krecie, zatrzymaliśmy się w hotelu Meliti na obrzeżach miasteczka Agios Nikolaos. Dzięki wyborowi tej lokalizacji, w trakcie tygodniowego pobytu zwiedziliśmy m.in. Heraklion wraz z Muzeum Archeologicznym, stanowiska archeologiczne w Knossos i Malii oraz plażę Vai.
Kretę przemierzaliśmy wynajętym samochodem – podzieliśmy zwiedzanie na dwa dni. Pierwszego udaliśmy się do Heraklionu i stanowisk archeologicznych w Knossos i Malii, drugiego dnia zapuściliśmy się aż na wschodnie krańce, do rajskiej plaży Vai.
W tym wpisie przeczytacie o:
- Agios Nikolaos – idealna baza do zwiedzania Krety wschodniej
- Miasto Heraklion
- Muzeum Archeologiczne w Heraklionie
- Pałac w Knossos
- Stanowisko archeologiczne w Malii
- Plaża Vai
- Kreta wschodnia i atrakcje turystyczne – podsumowanie
Przed Wami Kreta wschodnia i jej największe atrakcje turystyczne!
Agios Nikolaos – idealna baza do zwiedzania Krety wschodniej
Miasteczko Agios Nikolaos to typowa grecka miejscowość nastawiona na turystów. Znajdziecie tu wiele tawern, sklepów z pamiątkami i tłoczny port oraz kilka zabytków, m.in. jedną z najstarszych kreteńskich świątyń, cerkiew św. Mikołaja. Od nazwy tej świątyni pochodzi nazwa miasteczka – Agios Nikolaos to po grecku „święty Mikołaj”. Budynek znajduje się obecnie na terenie należącym do jednego z hoteli.
Niewątpliwie jedną z najbardziej oryginalnych atrakcji Agios Nikolaos jest jezioro Vulismeni. Vulismeni to słodkie jezioro połączone z portem kanałem. Jezioro nie jest duże, ale za to nadrabia głębokością, która sięga aż do 65 metrów. Z tego też względu określane jest mianem „bezdennego”.
Miasto Heraklion
Miasteczko Heraklion zwiedziliśmy dość pobieżnie, bo nie zrobiło na nas specjalnego wrażenia. Może to dlatego, że tego dnia nasz program zwiedzania był dość napięty? Zaparkowaliśmy samochód na parkingu przy porcie (to chyba najlepszy parking w okolicach muzeum) i skierowaliśmy się do Muzeum Archeologicznego.
Zwiedzenie muzeum w Heraklionie oraz stanowiska archeologicznego w Knossos od czasów dzieciństwa należało do moich największych marzeń. Starożytną Grecję uważam za kolebkę europejskiej cywilizacji. Myśl o zwiedzeniu tych miejsc nawet teraz przyprawia mnie o gęsią skórkę!
Muzeum Archeologicznie w Heraklionie nie zawiodło mnie. Jeśli chodzi o atrakcje turystyczne na Krecie, dla mnie to zdecydowanie numer 1. Możliwość oglądania artefaktów pochodzących sprzed kilkudziesięciu wieków uważam za niemalże cud. Nie trzeba skończyć historii sztuki, aby poczuć podziw wobec kunsztu starożytnego artysty, stojąc przed gablotą z misternie wykonaną, złotą biżuterią. I wdzięczność wobec czasu, że niemal na wyciągnięcie ręki jest przedmiot wykonany 35 wieków temu.
Muzeum Archeologiczne w Heraklionie
Muzeum Archeologiczne w Heraklionie to drugie pod względem wielkości muzeum gromadzące starożytne artefakty i wykopaliska w Grecji. Początki muzeum sięgają początków XX wieku. W 20 salach zgromadzono przedmioty wywodzące się od neolitu (70-35 wieków przed naszą erą) do okresu rzymskiego (V-IV wiek przed naszą erą). Można tu podziwiać m.in. rzeźby, przedmioty codziennego użytku, przedmioty związane z kultem religijnym, biżuterię, sarkofagi, freski, broń, itd., pochodzące ze stanowisk archeologicznych w Knossos, Fajstos, Malii, Palaiokastro i innych.
Do najpopularniejszych zbiorów Muzeum Archeologicznego w Heraklionie należą posąg bogini z wężami z Knossos, dysk z Fajstos, pierścień króla Minosa, ryton w kształcie głowy byka z Knossos, złoty wisiorek w kształcie pszczoły z Malii, fresk Tauromachia z Knossos.
Tu mała ciekawostka – ryton to naczynie służące do picia wina.
Muzeum Archeologiczne w Heraklionie – bilety
W sprzedaży jest bilet łączony, który uprawnia do zwiedzania Muzeum Archeologicznego w Heraklionie oraz stanowiska archeologicznego w Knossos. Taka wejściówka w 2018 roku kosztowała 16 EUR. Obecnie na oficjalnej stronie Muzeum Archeologicznego w Heraklionie widnieje informacja, że bilet łączony kosztuje 20 EUR. Warto się zdecydować na taki wydatek, ponieważ bilet jest ważny aż 3 dni. Uprawnia do pojedynczego wstępu do muzeum i pojedynczego wstępu na stanowiska w Knossos.
Wstęp wolny obowiązuje 6 marca, 18 kwietnia, 18 maja, od 24 do 30 września (w ramach European Heritage Days), 28 października oraz każdą pierwszą niedzielę miesiąca od 1 listopada do 31 marca. Bilety można kupić online.
Pałac w Knossos
Knossos jest oddalone od Heraklionu o zaledwie 6 km. Trzeba mieć na uwadze, że jest to jedna z największych atrakcji turystycznych na Krecie, która przyciąga rzesze turystów. Chociaż odwiedziliśmy Knossos w końcówce września, na miejscu zastaliśmy tłumy. Sporo czasu zajęło nam poszukiwanie miejsca parkingowego, odstaliśmy także swoje w kolejce po bilet.
Prawdopodobnie przez panujący ścisk i gwar, magia tego miejsca częściowo uleciała… Knossos zajmuje oczywiście niebagatelne miejsce w dziejach europejskiej kultury, mimo to uważam, że moje oczekiwania były zbyt wysokie. Szczególnie nie polecam stania w długiej kolejce na słońcu do pałacu – zwiedzających jest tak dużo, że w zasadzie tylko przez krótką chwilę można podziwiać wnętrze (notabene, wcale nie tak okazałe, jak można by przypuszczać na podstawie kolejki chętnych).
Warto wiedzieć nieco o historii wykopalisk w Knossos. Wykopaliska archeologiczne pod koniec XIX w. rozpoczął sir Arthur Evans, chociaż pierwsze fragmenty ruin odkrył ponad 20 lat wcześniej kreteński archeolog Minos Kalokairinos. Ruiny pałacu w Knossos pochodzą z XX-XV wieku przed naszą erą (kultura minojska), zaś pod koniec XIV w. p.n.e. pałac został zniszczony przez Achajów. Sir Evans dokonał częściowej rekonstrukcji, ale wielu naukowców uważa tę rekonstrukcję za zbyt dowolną, skrojoną pod wyobrażenia z początków XX wieku.
Stanowisko archeologiczne w Malii
W Muzeum Archeologicznym w Heraklionie w oko wpadł mi wykonany z niezwykłą misterią złoty naszyjnik w kształcie pszczół, odnaleziony w trakcie wykopalisk w Malii. Oczywistym było więc, że musieliśmy się udać do Malii! Tym bardziej, że Malia leży w odległości zaledwie ok. 35 km od Heraklionu – byłoby co najmniej dziwne, gdybyśmy opuścili tę atrakcję.
Malia totalnie nas zaskoczyła – po tłumach odwiedzających Knossos i Heraklion okazało się, że w Malii jesteśmy jedynymi zwiedzającymi. Stanowisko w Malii jest nieporównywalnie mniejsze od stanowiska w Knossos. Nie jest tak okazałe, nie ma tu wielkich budynków (w zasadzie nie ma tu żadnych budynków). Mimo to Malia ogromnie nam się spodobała. Może to kwestia światła (zwiedzaliśmy stanowisko późnym popołudniem w drugiej połowie września) i niesamowitej okolicy (spójrzcie na masywy górskie w tle), ale Malia totalnie nas zauroczyła. Powolne, niespieszne zwiedzanie, w świetle zachodzącego słońca, przy głośnych dźwiękach cykad, które są jedynymi towarzyszkami zwiedzania. To był magiczny moment i jedno ze wspomnień, które zostaną ze mną na zawsze. Chociaż jeśli chodzi o listę „Kreta wschodnia i atrakcje turystyczne”, to Malia rzadko znajduje się w tego typu zestawieniach.
Plaża Vai
Drugiego dnia zwiedzania Krety zdecydowaliśmy się wyruszyć na wschodnie rubieże wyspy. Z Agios Nikolaos do Vai, jednej z najsłynniejszej plaż na Krecie, jechaliśmy ponad dwie godziny. Podróż do celu wraz z podróżą powrotną, postoje po drodze, przeznaczone na spontaniczne zwiedzanie tego, co wpadnie w oko przez szybę samochodu, niespieszny obiad w tawernie – wszystko to sprawia, że wyprawa na rajską plażę to właściwie całodniowa wycieczka.
Warto się jednak wybrać w tak długą podróż, ponieważ dopiero wtedy można tak naprawdę poczuć, czym jest wschodnia Kreta. Podróż do Vai z Agios Nikolaos to w początkowym odcinku przejazd wzdłuż urokliwej zatoki Mirabello. Im dalej na wschód, tym bardziej dziko. Wschodnia Kreta nie ma tak dużego lotniska jak Chania czy Heraklion, a w wiele miejsc można się dostać wyłącznie samochodem. Zatem im bliżej wschodnich krańców wyspy, tym ruch turystyczny jest mniejszy.
Plaża Vai – jedna z najpiękniejszych plaż na Krecie – jest mimo to jedną z najbardziej obleganych przez turystów. Byliśmy na Vai we wrześniową niedzielę i turystów nie było wielu. Z drugiej strony Vai jest także znacznie mniejsza od plaży Elafonisi.
Z pewnością nie raz spotkacie się z informacją, że reklama batoników Bounty była kręcona właśnie na plaży Vai. To prawda, choć rzeczywistość reklamowa nieco się różni od faktów. Miejscowe palmy nie rodzą, niestety, orzechów kokosowych. Gaj palmowy na Vai składa się zresztą w całości z endemicznego gatunku (kreteńska palma daktylowa).
Na plaży Vai możecie również trafić na takie atrakcje:
Plaża Vai – infrastruktura
Na plaży można wynająć leżaki i parasole. Są dostępne toalety i prysznice ze słodką wodą. Na miejsc u są również punkty gastronomiczne i kawiarnie – chociaż zdecydowanie warto wybrać jakąś tawernę po drodze. Można zaparkować samochód na całkiem dużym parkingu.
W drodze powrotnej z Vai zdecydowaliśmy się na posiłek w Finistrini w miasteczku Palaikastro i absolutnie nie żałowaliśmy. Zjedliśmy tam m.in. pyszne pieczone bakłażany, moussakę, ogromną porcję choriatiki, domowe ciasto. Przy okazji, osobom zainteresowanym greckimi specjałami, polecamy wpis o greckiej kuchni.
Kreta wschodnia i atrakcje turystyczne – podsumowanie
Czy warto zwiedzić wschodnią część Krety? Zdecydowanie tak! W nas pozostał spory niedosyt. W tej części wyspy z wielką przyjemnością zwiedzilibyśmy także miasteczko Sitia (słynne z wyrobu oliwy), wyspę Spinalonga, która przez ok. 50 lat stanowiła miejsce osiedlenia trędowatych (osoby chorujące na trąd zamieszkiwały wyspę aż do 1957 roku!) czy położoną na południu Ierapetrę. Kto wie, może jeszcze się uda?
Kilka zdjęć z podróży po wschodnich rubieżach Krety:
Na koniec zachęcamy Was do zapoznania się z wpisem o Krecie zachodniej!
Na razie brak komentarzy dla wpisu: Kreta wschodnia i największe atrakcje turystyczne
Możesz dodać pierwszy komentarz i rozpocząć dyskusję