Półwysep Pelješac to jedno z najpiękniejszych miejsc w Chorwacji. Może jednak plażujecie od kilku dni, poznaliście najbliższą okolicę i macie ochotę kolejny raz ruszyć w drogę? Zastanawiacie się, co warto zobaczyć w promieniu ok. 100 km? Przedstawiamy 3 pomysły na jednodniowe wycieczki z półwyspu Pelješac.

W tym wpisie przeczytacie o:
- Półwysep Pelješac coraz bardziej popularny
- Pomysły na wycieczki z półwyspu Pelješac
- 3 pomysły na wycieczki z półwyspu Pelješac – podsumowanie
Półwysep Pelješac coraz bardziej popularny
Nie da się ukryć, że z każdym rokiem półwysep Pelješac odwiedza coraz więcej osób. Według danych systemu eVisitor, w 2023 roku Chorwację odwiedziło ponad milion Polaków, prawie 3% więcej niż w 2022 roku. Zaś położony na półwyspie Pelješac Orebić stał się jedną z pięciu najczęściej odwiedzanych przez Polaków miejscowości (obok Makarskiej, Omišu, Zadaru i Baškiej Vody). Oddany do użytku pod koniec lipca 2022 roku most Pejleški, który połączył półwysep ze stałym lądem, zmienił rzeczywistość Chorwatów.
Miejscowi z jednej strony są zadowoleni, bo droga do szpitala lub centrów handlowych uległa znacznemu skróceniu. Z drugiej strony niektórzy obawiają się, że ich miejsce na ziemi zostanie zadeptane przez turystów. Czy słusznie? Jeszcze niedawno dotarcie na półwysep Pelješac wymagało nieco zachodu. Kto jeździł na Pejlešac przed 2022 rokiem, ten wie, ile czasu zabierała odprawa na bośniackiej granicy lub oczekiwanie w kolejce na prom z Ploče do Trpanja. Pelješac z dnia na dzień stał się bardziej dostępny.

Pomysły na wycieczki z półwyspu Pelješac
Most Pelješki ułatwia także podróżowanie turystom, którzy wybrali Pejlešac jako cel swojej podróży. Dzięki temu udogodnieniu wycieczki w głąb Chorwacji lub do Bośni i Hercegowiny stały się bardziej dostępne. To właśnie Mostar, stolica Hercegowiny, jest naszą pierwszą propozycją na jednodniową wycieczkę z półwyspu Pelješac.
Mostar – wycieczka do Bośni i Hercegowiny
Mostar to największe miasto Hercegowiny, malowniczo usytuowane po obu brzegach Neretwy (która swoje ujście ma na terenie Chorwacji). Dlaczego warto odwiedzić Mostar? Mostar to miasto wieloetniczne i wielowyznaniowe. Tutaj poczujecie powiew Orientu, dzięki licznym meczetom, minaretom i śpiewom muezzinów. To także miasto, które było areną ciężkich, bratobójczych walk, których ślady są nadal namacalne. To nieprzerwanie tygiel kulturowy, miejsce, które – jak przed wojną – zamieszkują katoliccy Chorwaci, Boszniacy (bośniaccy muzułmanie) i prawosławni Serbowie.
O każdej porze traficie tu na tłumy turystów ze wszystkich stron świata, zwłaszcza w okolicach Starego Mostu, który stanowi największą atrakcję turystyczną miasta. Napijecie się tutaj pysznej kawy z jazzvy i zjecie soczyste ćevapi. Możecie także zaopatrzyć się w rękodzieło (polecamy zwłaszcza zestawy do parzenia i podawania kawy po bośniacku).
Co trzeba zobaczyć w Mostarze?
- Stari Most – kamienna budowla wzniesiona przez Turków w 1566 roku. Most niestety nie przetrwał wojny domowej – został zniszczony w 1993 roku. Jednak krótko po zakończeniu działań wojennych przystąpiono do jego odbudowy, korzystając m.in. z gruzów zatopionych w Neretwie. Dodatkową atrakcją dla turystów są skoki do rzeki. W przeszłości młodzi mężczyźni skakali z mostu w zimne nurty Neretwy, aby pokazać swoją odwagę. Współcześnie to także jeden ze sposobów dorabiania przez miejscowych. Trzeba przyznać, że skoki są bardzo efektowne.
- Meczety – a wśród nich meczet Koski Mehmed-Paszy, charakterystyczny punkt panoramy ze Starego Mostu oraz meczet Karađoz Beg, jeden z największych meczetów na terenie Bośni i Hercegowiny. Meczety można zwiedzać (za opłatą). Pamiętajcie jednak, że są to miejsca kultu, w związku z czym gospodarze oczekują od Was szacunku do panujących tu zasad (dorośli muszą ściągnąć buty, a kobiety zasłonić włosy).
- Fortica – czyli wzgórze nad Mostarem z przeszklonym tarasem widokowym. Bardzo nieoczywista atrakcja, dostępna tylko dla zmotoryzowanych. Wjazd na wzgórze jest dosyć wymagający, na tyle, że na szczycie nawet w sezonie nie uświadczycie tłumów turystów. Warto jednak zdecydować się na zdobycie wzgórza, bo widoki na położony w dole Mostar są spektakularne.
Co trzeba wiedzieć, zanim zdecydujecie się na podróż do Mostaru?
Obecnie droga z półwyspu Pelješac do Mostaru wynosi ok. 80 km i trwa niecałe 1,5 godziny. Jeśli ruszacie w drogę z Orebicia, długość trasy wyniesie ponad 100 km, a podróż może potrwać nawet 2 godziny.
Pamiętajcie, że Bośnia i Hercegowina nie należy do Unii Europejskiej. Co się z tym wiąże – musicie mieć przy sobie dowody osobiste lub paszporty. Czeka Was bowiem odprawa na przejściu granicznym, jako że państwo nie należy także, z oczywistych względów, do strefy Schengen. Dużo praktycznych informacji dotyczących podróży do Bośni i Hercegowiny znajdziecie we wpisie Podróż po Bośni i Hercegowinie – jak się przygotować?
Obszerną relację z naszej wycieczki do Mostaru znajdziecie we wpisie Mostar – najpiękniejsze miasto Hercegowiny? A jeśli szukacie innych propozycji, sprawdźcie koniecznie wpis Bośnia i Hercegowina w jeden dzień. Po drodze do Mostaru będziecie także przejeżdżać obok miejscowości Počitejl, która słynie z osmańskiego układu urbanistycznego.












Dubrownik – największa atrakcja południowej Dalmacji
Drugim pomysłem na jednodniową wycieczkę z półwyspu Pelješac jest podróż do Dubrownika. Dubrownik jest często nazywany „perłą Adriatyku” czy najpiękniejszym chorwackim miastem. I, naszym zdaniem, nie ma w tym przesady. Jeśli tylko macie taką możliwość, jedźcie do Dubrownika. Podróż do Dubrownika nie jest wymagająca. Nie jest konieczne przekraczanie granicy w Neum, ponieważ droga z półwyspu Pejlešac do Dubrownika zaczyna się za przejściem granicznym. Czeka Was za to obfitująca w zapierające dech w piersiach widoki w czasie jazdy Magistralą Adriatycką.
Dubrownik nieprzypadkowo widnieje na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. To spektakularne połączenie monumentalnej architektury (w tym obronnej) i imponującej natury. Okazałe zabytki różnych stylów, pełne uroku wąskie uliczki, charakterystyczne czerwone dachy – to wszystko sprawi, że nie pomylicie Dubrownika z żadnym innym miastem. Znajdziecie tu także, niestety, ślady toczącej się na Bałkanach wojny. W czasie oblężenia, które zapoczątkowała Jugosłowiańska Armia Ludowa śmierć poniosło 3 tys. osób, a dubrownicka starówka została zniszczona w 70%. Pomimo tego Dubrownik pozostał niezdobyty.
Co trzeba zobaczyć w Dubrowniku?
- Mury obronne – to pierwsze, co przychodzi mi do głowy, gdy myślę o Dubrowniku. Fortyfikacje powstały, aby chronić bogate i wpływowe miasto, posiadające potężną flotę, przez zakusami Imperium Osmańskiego. A z biegiem czasu także Wenecjan czy Jugosłowiańskiej Armii Ludowej. Na zabudowę obronną składają się 2-kilometrowe mury obronne, a także twierdze i baszty (Lovrijenac, Revelin, Minčeta, Bokar, św. Jana i św. Łukasza) oraz bramy. Mury są dostępne dla turystów i to – obok zachodu słońca ze wzgórza Srđ – chyba największa atrakcja Dubrownika.
- Stradun – to główna ulica starówki. Wzdłuż Stradun lub w bezpośredniej okolicy zlokalizowanych jest mnóstwo zabytków, a wśród nich m.in. studnia św. Onufrego. Podobno każdy, kto napije się wody ze studni, wróci do Dubrownika. Miłośnicy historii sztuki mogą tu nacieszyć oczy gotyckim Pałacem Rektorów, renesansowym pałacem Sponzów czy barokowym kościołem św. Błażeja (patrona Dubrownika).
- Stara luka – czyli stary port, to moje ulubione miejsce w Dubrowniku. Malowniczy port, do którego można dojść bezpośrednio ze Stradun. Zupełnie jak na pocztówce z podróży – na pierwszym planie łódki kołyszące się na falach, na dalszym wzgórze Srđ. Można tu usiąść na kamiennej ławce i cieszyć się z faktu, że te wspaniałe widoki możemy oglądać na własne oczy.
Co trzeba wiedzieć, zanim zdecydujecie się na podróż do Dubrownika?
Dubrownik jest miastem wypełnionym po brzegi turystami. Podróżnicy docierają tu samochodami, samolotami oraz wielkimi statkami wycieczkowymi. O każdej porze dnia Stradun przemierzają tłumy, jednak apogeum przypada na późne popołudnie i wieczór, kiedy temperatura jest nieco niższa. W Dubrowniku, w środku sezonu, z nieba leje się żar. Miejcie to na uwadze, jeśli macie w planach zwiedzanie murów obronnych.
Dubrownik jest także jednym z najdroższych (jeśli nie najdroższym) miastem w Chorwacji. Wszystkie ceny są odczuwalnie wyższe niż w innych chorwackich miastach. Począwszy od jedzenia w restauracjach przez główne atrakcje turystyczne (zwiedzanie murów obronnych czy wjazd na wzgórze Srđ) po parking.
Dubrownik, przy całym swoim pięknie i wyjątkowości, jest jednak bardzo skomercjonalizowanym miejscem, nastawionym na maksymalizację przychodów z turystyki. O ile przy pierwszym czy drugim pobycie w ogóle nie zwraca się na ten aspekt uwagi, o tyle przy kolejnych odwiedzinach zaczyna to być odczuwalne. Nasza najpiękniejsza podróż do Dubrownika to ta z 2020 roku, kiedy z powodu ograniczeń pandemicznych na całym świecie turystów było tu jak na lekarstwo (do portów nie przybijały ogromne statki wycieczkowe).
Obecnie droga z półwyspu Pelješac do Dubrownika to ok. 70 km, które przejedziecie w nieco godzinę. Jeśli ruszacie w drogę z Orebicia, długość trasy wyniesie ponad 100 km, a podróż może potrwać nawet 2 godziny.
Obszerną relację z naszej wycieczki do Dubrownika znajdziecie we wpisie Dubrownik – podróż samochodem, atrakcje i praktyczne wskazówki.



















Wyspa Korčula
Korčula to nasza ostatnia propozycja, jeśli chodzi o pomysły na wycieczki z półwyspu Pelješac. Mowa tu o całej wyspie, nie tylko o stolicy noszącej tę samą nazwę. Korčula to wyspa położona bezpośrednio przy półwyspie Pelješac. Możecie się tu dostać promem pasażerskim z Orebić, który przybija do Starego Miasta lub taksówką wodną. Polecamy Wam jednak, aby na Korčulę wybrać się samochodem. W takim wypadku należy wybrać prom samochodowy, który z portu w Orebić płynie do miasta Dominče.
Co warto zobaczyć na wyspie Korčula?
- Miasto Korčula – stolica wyspy. Najpiękniejsze i, oczywiście, najbardziej zatłoczone miejsce na całej wyspie. Bardzo popularne ze względu na prom pasażerski, dzięki któremu można zwiedzić miasto bez konieczności korzystania z samochodu (a jeśli Orebić nie jest Waszą bazą wypadową, możecie zostawić samochód na parkingu przy porcie). Miasto Korčula jest nazywane „małym Dubrownikiem” – ze względu na mury obronne, które je otaczają. Nie są aż tak spektakularne jak w Dubrowniku, ale na tle wód Adriatyku i widocznego w oddali półwyspu Pelješac baszta, brama morska i brama lądowa także robią wrażenie. Starówka z lotu ptaka przypomina swoim kształtem rybi szkielet. Pełno tu wąskich, kamiennych uliczek, małych restauracji i kafejek. Jest także sporo zabytków (np. gotycko-renesansowa katedra św. Marka).
- Vela Luka – miasto zlokalizowane w zachodniej części wyspy. Pomimo dużego portu, do którego przybijają promy z Hvaru i Splitu, miasto jest dość senne. Byliśmy tu w lipcu i wrześniu i za każdym razem zaskakiwała nas względnie nieduża liczba turystów. Największym zabytkiem Vela Luki jest pochodzący z XIX wieku kościół św. Józefa. Do współczesnych ciekawostek należy wtopiona w chodnik mozaika.
- Vela Spila – to jaskinia usytuowana na zboczach wzgórza Pinski Rat, położonego nad miasteczkiem Vela Luka. Vela Spila, choć niepozorna, stanowi jedno z najważniejszych archeologicznych punktów nie tylko na mapie Chorwacji, ale i Europy. To właśnie tu odnaleziono najstarsze szkielety w basenie Morza Śródziemnego. Do jaskini można dojść pieszo albo dojechać samochodem. Jazda na wzgórze jest jednak dość wymagająca – przejazd jest chwilami bardzo wąski.
Co trzeba wiedzieć, zanim zdecydujecie się na podróż na Korčulę?
Podróż morska do Dominče trwa ok. 20 minut. Aktualny rozkład oraz ceny znajdziecie na stronie Jadrolinija. Jeśli w trakcie wycieczki macie ochotę zatrzymać się na kąpiel w morzu, do wyboru macie wiele urokliwych plaż, w tym nawet kilka piaszczystych. Miejscowa kuchnia nie różni się od tej, którą znacie już z półwyspu Pelješac. Korčula, podobnie jak Pelješac, jest znana z uprawy winorośli, głównie białych winogron odmiany grk. Odmiana grk jest uprawiana głównie w okolicy Lumbardy, zatem jeśli na plażowanie wybierzecie miejscowość Vela Pržina, koniecznie odwiedźcie jedną z okolicznych winiarni.
Obszerną relację z podróży na Korčulę znajdziecie we wpisie Atrakcje turystyczne na wyspie Korčula.










3 pomysły na wycieczki z półwyspu Pelješac – podsumowanie
Półwysep Pelješac to wyjątkowe miejsce. Można tu spędzić tygodnie i cały czas mieć poczucie, że jest jeszcze tyle do zobaczenia. Zwłaszcza, że most Pelješki otworzył tak wiele nowych możliwości. Zachęcamy Was do tego, aby skorzystać z tej szansy i we własnym tempie eksplorować Chorwację.
Na razie brak komentarzy dla wpisu: 3 pomysły na jednodniowe wycieczki z półwyspu Pelješac
Możesz dodać pierwszy komentarz i rozpocząć dyskusję